Nowa zabawa – WYZWANIA (CHALLENGES)

Po niedawnej aktualizacji geocaching.com pojawiła się nowa forma zabawy – WYZWANIA (CHALLENGES).

Dla wielu jest to nic innego jak powrót „wirtuali”. I poniekąd mają rację.
Rejestracja keszy wirtualnych, czyli tych, do których zalogowania nie potrzeba było znaleźć fizycznego pojemnika, a dowodem na „znalezienie” było zrobienie zdjęcia lub wykonanie innego zadania, została zablokowana w 2005 roku.

Powodem zablokowania rejestracji był fakt, iż musiały one podlegać pod te same zasady, co inne skrzynki, czyli musiałby być akceptowane przez reviewerów, którzy nie byli w stanie w 100% stwierdzić czy dany kesz wirtualny jest do zaakceptowania czy nie. Pojawiło się wokół tego tematu tyle polemiki, że władcy Groundspeaka postanowili kesze wirtualne odesłać na wczesną emeryturę. Skupili się wprawdzie na głównym nurcie fizycznych skrzynek, o wirtualnych jednak nie zapomnieli.

Pierwszym oznaką tego był powrót jednego typu wirtualnych skrzynek – Earthcache, czyli takich, które pokazują zdefiniowane (mniej więcej) lokalizacyjnie cuda natury geologiczno – przyrodniczej.
Na kolejną formę powrotu wirtuali trzeba było czekać aż 5 lat. Ale doczekaliśmy się. I mamy wyzwania jako osobną kategorię zabawy.

O co chodzi? Idea, która przyświeca wyzwaniom to „idź gdzieś i zrób coś”.
Z wielu względów nie w każdej lokalizacji można ukryć skrzynkę. Mogą zakazywać tego przepisy, może być to niezgodne z regulaminem, wreszcie może być za blisko innego kesza.
Co ciekawe, wyzwania mogą znajdować się w miejscach, w których skrzynki ze względów zakazu komercjalizacji nie przeszłyby etapu akceptacji przez reviewera.

Istnieją obecnie trzy typy wyzwań:
– Fotograficzne np. zrób sobie zdjęcia z Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
– Wyzwanie – czynność np. krzyknij pięć razy LEGIA MISTRZ na Starym Rynku w Poznaniu (nie polecam! :))
– Ogólnoświatowe.

Groundspeak zapowiedział powiększenie ich ilości wraz z rozwojem pomysłu.

Pierwsze dwa mogą być tworzone przez użytkowników (póki co ze względu na chęć ograniczenia zbyt wielkiej aktywności tylko przez użytkowników o statusie PREMIUM, w dodatku jedno dziennie) i muszą być określone lokalizacyjnie, trzeci tworzony jest tylko przez Groundspeak (swoje propozycje na ogólnoświatowe wyzwania oraz pomysły na rozwój można składać TUTAJ, a zadanie można wykonać bez względu na lokalizację.

Najwięcej kontrowersji wywołało to, że wyzwania wliczają się do głównej ilości znalezień (choć bardzo łatwo podejrzeć ile w tym skrzynek, a ile wyzwań.

Czy oprócz zalogowania na stronie trzeba udowadniać w jakiś specjalny sposób sprostanie wyzwaniu? Nie, zaznacz, że to zrobiłeś/aś, Groundspeak wyszło z założenia, że to prawda. Piszą, że „w zasadzie jeśli kogokolwiek oszukałeś/aś to tylko samego/ą siebie”. W końcu to jest wszystko „tylko” zabawa.

Dodaj komentarz