Znalezienia kesza w 15 krajach w ciągu jednego dnia. Cel, który osiągalny jest wyłącznie w Europie ze względu na korzystne położenie granic oraz – co tu dużo mówić – na szczątkowe lub nieistniejące kontrole na granicach wewnątrz strefy Schengen. Czy drużynie z Krakowa udało się osiągnąć ten cel?
